środa, 18 stycznia 2017

„Dziewczyna w lodzie” Robert Bryndza

Młody chłopak odnajduje w londyńskim parku zwłoki młodej kobiety, śledztwo komplikuje się jak okazuje się kim jest ofiara. Do praca powraca detektyw Erika Foster, czy po tragicznie śmierci męża skupi się na prac i znajdzie mordercę. Czy ofiar będzie więcej? 
źródło lubimyczytać.pl

Książka: Dziewczyna w lodzie

Autor: Robert Bryndza
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 434

Mocny kawałek dobrego kryminału, świetnie rozreklamowany przez wydawnictwo Filia. Ciekawa postać detektyw Foster, która boryka się ze swoimi demonami przeszłości oraz niedawną śmiercią męża. Autor wprowadza tajemniczy klimat w którym wszyscy wydają się być winni od najbliższej rodziny przez przyjaciół aż do narzeczonego. Kto skorzystał na śmierci młodej, atrakcyjnej i bogatej kobiety? A może był to wypadek? Akcja toczy się dość wolno, chętnie odchudziłabym tą pozycję o 100 stron wtedy byłabym nią na pewno zachwycona. Chwilę nudy rekompensuje w pełni zaskakujące zakończenie. Na ogromny plus okładka, projekt wprost zachwyca może nie widać tego na grafice ale na żywo powala. To debiut Bryndzy więc wybaczam drobne niedociągnięcia i chętnie sięgnę po drugi tom kiedy tylko zostanie przetłumaczony na język polski. W ramach oderwania się od papierowych skarbów, polecam  stary bo z 2007 roku duński serial Forbydelsen, który podobnie jak powyższa książka rozpoczyna się od znalezienia zwłok młodej dziewczyny, skandynawski klimat i mroczna zagadka to jest to co misie lubią najbardziej;).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz