środa, 4 stycznia 2017

„Hotel nad oceanem” Colleen Coble

Claire przyjeżdża do hotelu na wyspie Folly Shoals na spotkanie biznesowe z ojcem, dyrektorem firmy. Kiedy wydaje się że już kiedyś była w tym miejscu, od miejscowych dowiaduje się że zaginęła tu w wieku 4 lat i po roku wróciła jakby nigdy nic. Z nowo poznanym Luke stara się dowiedzieć prawdy o swojej przeszłości, jej zaginięcie zbiega się w czasie ze śmiercią jego matki. Czy dowiedzą się co się stało w 1989? I najważniejsze czy na pewno chcą się dowiedzieć? 
Hotel nad oceanem Colleen Coble zdjęcie K. Ciechańska

Książka: Hotel nad oceanem
Autor: Colleen Coble
Wydawnictwo: Dreams
Liczba stron: 396

Dobre czytadło na długi zimowy wieczór, książka bardzo luźna niewymagająca nadmiernego skupienia. Motyw zaginięcia dziecka trochę oklepany podobnie jak luki w pamięci bohatera ale tu wyszło to dość zgrabnie. Fabuła pełna tajemnic z przed lat łączy się z morderstwem recepcjonistki w czasach teraźniejszych i odnalezieniem ciała matki nowego przyjaciela głównej bohaterki zaginionej przed laty. Następną ofiarą ma być Claire, dlaczego morderca chcą ją zabić, czy boi się że przypomni sobie coś co nigdy nie powinno się wydać.Co zdarzyło się w 1989, co mała Claire robiła sama w lesie przez rok? Co się z nią działo? Książka jeśli chodzi o styl i fabułę przypomina mi twórczość mojej ukochanej Diane Chamberlain, spokojna, nieskomplikowana z morałem w tle. Na pewno można przeczytać ale równie dobrze można odpuścić. Na pewno nie jest to must read! 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz