sobota, 7 stycznia 2017

„Para zza ściany” Shari Lapena

Rodzice zostawiają sześciomiesięczne niemowlę samo w domu i udają się na kolację do sąsiadów w domu obok. Przy dziecku uruchomiona zostaje elektroniczna niania oraz co pół godziny jedno z rodziców przychodzi sprawdzać czy wszystko jest ok. Po zakończonym spotkaniu wracają do domu i zastają puste łóżeczko. Co się wydarzyło wypadek, morderstwo czy porwanie ?
Para zza ściany Shari Lapena zdjęcie K. Ciechańska
Książka: Para zza ściany
Autor: Shari Lapena
Wydawnictwo: Zyski S-ka
Liczba stron: 333

Pomimo wielu przeczytanych ostatnio książek, ta na pewno pozostanie w mojej pamięci na długo. Fenomenalna intryga, autorka przez większość czasu wodziła czytelnika za nos aż w końcu zakończeniem wbiła go w fotel. Porusza trudne tematy takie jak nieodpowiedzialność rodziców, depresja poporodowa, problemy finansowe. Mimo tego książkę czyta się bardzo szybko i wciąga. Staram się nie kierować napisami na okładce ale to kolejna pozycja zarekomendowana przez Tess i ma kobieta nos. Dlaczego rodzice zdecydowali się zostawić tak małe dziecko samo w domu, czy argument że sąsiadka nie lubi dzieci był aż tak istotny? Co wydarzyło się w domu? Czy któreś z rodziców pod wpływem alkoholu wyrządziło dziecku krzywdę? Oczywiście odpowiedzi nie zdradzę, czytajcie bo naprawdę warto. Jest to debiut i jak na razie jedyna książka tej autorki ale ja wierzę że po takim sukcesie na tym się nie skończy. 



1 komentarz: