poniedziałek, 31 października 2016

„Dziewczyna z Summit Lake” Charlie Donlea

Morderstwo młodej dziewczyny, nieudolna policja i ciekawska dziennikarka po przejściach brzmi nieźle? A jest jeszcze lepiej!
Dziewczyna z Summit Lake Charlie Donlea zdjęcie K. Ciechańska
Książka: Dziewczyna z Summit Lake
Autor Charlie Donlea
Wydawnictwo: Filia
Liczna stron: 407


Ta książka jest jak miód na moje stargane serce ostatnimi super dziełami polecanymi przez czytelników LC lub użytkowników aplikacji Instagram. Bardzo dobry i spójny kryminał.Co ciekawe jest to debit tego autora a naprawdę udany. Ja osobiście czekam na więcej i kolejna pozycja jego to moje must have w biblioteczce. Wciąga aż ciężko się oderwać, odpowiednia atmosfera i zaskakujące zakończenie to jest to! Wątek nieudolnej czy skorumpowanej policji jest dość popularny w książkach tu troszkę przejaskrawiony ale nie przeszkadza to w ogólnym odbiorze książki. Wieloosobowa narracja pozwala bardziej wczuć się w sytuację bohaterów. Wiadomo że nie jest to najważniejsze ale wyjątkowo przypadł mi do gustu projekt okładki, motyw samotnej dziewczyny na pomoście, oddaje w pełni atmosferę mroku i chłodu fabuły. Co dziwne przeszła bez echa i nikt nie zainwestował w kampanie reklamową szkoda bo byłoby warto. Powtórzę się po raz enty moja opinia jest przeciwieństwem tego co znajdziecie na popularnym portalu z opiniami o książkach. Ja polecam książkę z całego serca przypominała mi trochę thriller psychologiczny Pułapka Raabe Melanie. Spędziłam z nią bardzo miły jesienny wieczór. Warto. 

sobota, 29 października 2016

„Wiem, co zrobiłaś” Anna Zacharzewska

Stalker tym razem nie skupia się na swojej ofierze lecz na jej obrończyni najlepszej przyjaciółce.. 
Wiem, co zrobiłaś Anna Zacharzewska zdjęcie K. Ciechańska

Książka : Wiem, co zrobiłaś
Autor: Anna Zacharzewska 
Wydawnictwo: Pascal
Liczna stron: 432

Nie pierwszy już raz jestem zaskoczona tak wysokimi ocenami na LC, tłumaczy to tylko fakt że wypowiedziało się tylko 6 czytelników, dla mnie książka była mdła i nijaka. Ciągnęła się niemiłosiernie długo, nie było w niej nic zaskakującego , nie odnalazłam żadnego drugie dna. Pokazuje jedynie ułomność polskiego systemu prawnego, który nie chroni w żaden sposób ofiary przed stalkerem. Pułapka strachu, manipulacja i zakończenie w którym nie wiadomo o co chodzi właściwie. Beznadzieja i tyle... Było to moje pierwsze i ostatnie spotkanie z autorką, podobnie jak pies na zdjęciu tak ja sennie przekładałam kartki tej książki szukając momentu kulminacyjnego na nic. Pierwsze słowa od autorki świadczyły że czytaniu będzie towarzyszył strach itp ale niestety okazał to się marny żart. Bardzo dawno tak się nie zawiodłam. Czasem się denerwuje słysząc opinie że polskie książki są złe, nie mamy dobry autorów etc. ale przestaje się dziwić natrafiając na takie pozycję. Ale z tezą się nie zgadzam Polacy nie gęsi swoich autorów mają, których bez wahania mogę polecić Chmielarz, Puzyńska , Mróz.  Lecz powyższe dzieło zalecam omijać z daleka. Nie polecam! 

piątek, 28 października 2016

„Promyczek” Kim Holden

Kate niezwykle odważna i silna dziewczyna, która od początku swojego życia nie miała łatwo, przyjeżdża do Grant studiować i tu poznaję ludzi, którzy na zawsze odmienią jej życie...
Promyczek Kim Holden zdjęcie K.Ciechańska 

Książka: Promyczek
Autor: Kim Holden 
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 589

Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki, z jednej strony dobra ukazuje całą paletę emocji i na pewno posiada jakiś tam morał. A z drugiej po co pisać takie książki dołujące, czy mało w życiu mamy nieszczęść by dobijać się jeszcze książką? Na pewno nie polecam na jesienną chandrę. Wiem co chciała przekazać nam autorka ale uważam, że można było było to zrobić inaczej, powiem tak aby nie zdradzać szczegółów tym którzy mają tą pozycję jeszcze przed sobą mniej brutalnie. Książka w typie Gwiazd naszych wina Johna Greena, i po raz kolejny się wzruszyłam a nie zdarza mi się to często. Chyba nie jest to po prostu mój typ książki, a jeśli chodzi o akcję dużo bardziej podobało mi się pierwsza cześć After czyli Płomień pod moją skórą. Standardowo to jest wyobcowane stanowisko i jak zwykle użytkownicy LC by mnie zhejtowali :) No mnie ta książka nie powaliła, niczego nie nauczyła dla mnie to wyciskacz łez dla młodzieży, znacznie lepsze wrażenie zrobiła na mniej wcześniej wspomniana pozycja Greena czy na przykład niezwykła historia Zostań, jeśli kochasz Gayle Forman. Mam wrażenie, że czegoś tu zabrakło czytając czułam się trochę jak osioł ze Shreka w scenie kiedy podróżują do rodziców Fiony, czy to już czy to już... już i nie było nic. Tylko łzy a nie tego szukam w książkach... 

czwartek, 27 października 2016

„Hipotermia” Arnaldur Indriðason

Nikt nie ma wątpliwości że Maria popełniła samobójstwo oprócz podejrzliwego komisarza Erlendura, który odkrywa mroczne sekrety przeszłości...
Hipotermia Arnaldur Indriðason zdjęcie K. Ciechańska
Książka: Hipotermia
Autor: Arnaldur Indriðason 
Wydawnictwo: Wydawnictwo B
Liczba stron: 319

Mroczna historia z ambitnym komisarzem z własnym bagażem bolesnych doświadczeń czyli to co bardzo lubimy typowy skandynawski kryminał. Świetnie skonstruowana historia jak to zwykle bywa związana z wydarzeniami z przeszłości. Występuje elementy paranormalne ale czyni to tylko książkę bardziej ciekawą absolutnie nie zakłóca odbioru, akcja utworu jest dość senna ale i to można wybaczyć. Szeroka warstwa psychologiczna czyni książkę jeszcze lepszą, zmagania z przeszłością, smutek, samotność wiele emocji sprawia, że utożsamiamy się z bohaterami. Jest to jedna z tych książek, które pozostają w człowieku jeszcze długo po przeczytaniu. Jedynym minusem jest dość przewidywalne zakończenie. Książka dość krótka bo trochę ponad 300 stron. Idealna na jeden z jesiennych wieczorów, na pewno warto ja polecam. I na pewno sięgnę jeszcze po coś tego dotąd nie znanego mi autora, którego nazwisko będzie dla mnie zmorą do zapamiętania ;) 



sobota, 22 października 2016

„W cieniu prawa” Remigiusz Mróz czyli jak znowu ten Pan skradł moje serce...

Galicja, 1909.W austriackim dworku zostaje zamordowany dziedzic rodu, podejrzenia padają na Polaka nowo przyjętego czyścibuta. Czy jest winny? Czy stał się idealnym kozłem ofiarnym? 
W cieniu prawa Remigiusz Mróz zdjęcie K.Ciechańska
Książka: W cieniu prawa
Autor: Remigiusz Mróz
Wydawnictwo: Czwarta strona
Liczba stron: 535

Jej, co to była za książka, fenomen to za mało powiedziana. Jest to Remigiusz Mróz w szczytowej formie! Morderstwo, intryga, proces i...miłość. Czy trzeba w idealnym kryminale czegoś więcej? Mi osobiście to wystarcza, książka spełnia wszystkie moje oczekiwania. Po tej pozycji mam tylko ochotę na więcej więcej i więcej. Na szczęście Mróz nie próżnuje i czeka na mnie w bibliotece 
Immunitet a już niebawem Behawiorysta. I dobrze bo takich książek nam trzeba, nie mam wątpliwości że autor przejdzie do historii i stanie się pewnym kanonem literatury tego typu o ile już nie jest. W cieniu prawa to odrębna i myślę że zamknięta książka co jest pewną nowością Remigiusz przyzwyczaił nas do serii do mojej ukochanej z mecenas Chyłką oraz tej niezapomnianej z Komisarzem Forstem. Ta książka jest zupełnie inna po pierwsze przenosi nas na początek XX.w i pewnie gdyby nie nazwisko nie sięgnęłabym po tą pozycję bo nie są to do końca moje klimaty a jednak podobała mi się i to bardzo. Motyw niesłusznie oskarżonego przewija się u tego autora dość często, ale za każdym razem w inny fajny sposób podobnie jak motyw miłości nie zawsze spełnionej, ale nie chce zdradzać zbyt dużo szczegółów. Książka jest dość gruba ma 535, ale wciąga jak rzadko która, przeczytałam ją w jeden dzień bo nie mogłam się oderwać. Na pewno będzie po niej czytelniczy kac bo nie wiem która teraz aż tak przypadnie mi do gustu! Jak zwykle moja opinia jest skrajnie inna od większości czytelników na LC. Ale pewnie gdyby było inaczej ten blog by nie powstał bo byłby tylko powieleniem opinii innych a to byłoby bez sensu. Ja daję 10 na 10! i czekam na kolejne dzieła przez duże D. 
Karolina

„To nie Twoja wina” Kaja Platowska

Patrycja prowadzi spokojne i poukładane życie, studiuje administrację, pracuje na swoje utrzymanie oraz pomaga matce samotnie wychowującej jej brata. Po dwóch latach rezygnuje z akademika na rzecz swojego pokoju w wynajmowanym mieszkaniu. Wszytko co ma być początkiem czegoś nowego i lepszego okazuje się koszmarem. Właściciel mieszkania gwałci ją i zastrasza. Co zrobi Patrycja?
To nie Twoja wina Kaja Platowska zdjęcie K. Ciechańska

Książka: To nie Twoja wina
Autor: Kaja Platowska
Wydawnictwo: Wydawnictwo B
Liczba stron: 316

Książka ukazuje obraz psychiki ofiary dlatego pełno w niej skrajnych emocji, nienawiści, samotności, bezradności. Główną bohaterkę poznajemy kiedy wkracza w kolejny etap swojego życia, pozostawia akademik na rzecz własnego samodzielnego pokoju, niestety właściciel okazuje się brutalnym psychopatą. Patrycja wpada w pułapkę z której nie potrafi sama się wydostać. Pozycja niezwykle ciekawa, ale fanów akcji raczej nie zaciekaw bo trochę czytając ją obracamy się wokół własnej osi. Nie jest to łatwa lektura ani przyjemna ze względu na ponurą tematykę Obala ona pewne mity, po jej przeczytaniu na pewno zastanowimy się kiedy następnym razem osądzimy dziewczynę że postępuje głupio ponieważ się nie broni czy też nie zgłasza sprawy na policję. W książce zostaje podkreślona ważna rola przyjaciół jak nie zwykle potrzebny człowiekowi w życiu  jest ten drugi na którego może liczyć. Według przysłowia prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie” tak tu ona ma fundamentalne znaczenie. Warto przeczytać choćby dla przestrogi, ponieważ abstrahując od szczegółów taka sytuacja jest realna i może przydarzyć się każdemu z nas. Mocna, gorzka i pozostawia mętlik w głowie i dobrze. Polecam.
Karolina

wtorek, 18 października 2016

„Królowa mafii” Piotr Pytlakowski czyli spowiedź Słowikowej

Spowiedź żony słynnego gangstera z Pruszkowa, wywiad pełen emocji. Miłość, zdrada, pieniądze...
Królowa mafii Piotr Pytlakowski zdjęcie K. Ciechańska 

Książka: Królowa mafii
Autor: Piotr Pytlakowski
Wydawnictwo: Dom wydawniczy Rebis
Liczna stron: 258

Z racji mojego zainteresowania światem mafii oraz porachunkami gangsterskimi w Polsce w lata 90.tej książki w mojej biblioteczce nie mogło zabraknąć. To zupełnie inny obraz sytuacji niż przedstawiany przez Masę - Jarosława Sokołowskiego w wspaniałej zresztą serii autorstwa Artura Górskiego, można spokojnie powiedzieć antagonistyczny. Tak naprawdę nie wiadomo komu wierzyć. Jednak relacja pani Moniki Banasiak wydaje mi się realna i szczera. Pomijając ocenę jej postępowania to nie można zaprzeczyć że to silna i dzielna kobieta. Udziela wywiadu tuż po wyjściu z więzienia, gdzie dostała za swoje ale czy na pewno za swoje... Oskarżona o kierowanie grupą przestępczą nie złamała się i nie została świadkiem koronnym jak sama mówi charakter nie pozwalał jej zdradzić dawnych przyjaciół. Pozostawiam ocenę czy dobrze czy źle zrobiła innym, ale na pewno wywiad ten jest wart przeczytania. Zawiera wiele nie przedstawianych dotąd historii z życia żony gangstera.Książki Pytlakowskiego są wyjątkowe, wielokrotnie czytany przeze mnie Alfabet mafii to nie kwestionowany hit, z niecierpliwością czekam na książkę Nowy alfabet mafii.Jeśli zainteresuje was los pani Banasiak polecam cykl reportaży transmitowany ostatnio w TV Kobiety i mafia Ewy Ornackiej. Rozmawia ona z żonami mafiozów ale również z rodzinami ofiar porachunków. Kawał dobrego dokumentu. Pomijając prawdziwość lub nie jak nie którzy twierdzą w tej tematyce polecam mój ulubiony serial fabularny  Odwróceni emitowany w 2007 roku w TVN ukazujący losy gangu pruszkowskiego i wołomińskiego.
 
„Kobiety i mafia”  źródło 13 ulica
„Odwróceni”  źródło TVN

sobota, 15 października 2016

„Mój największy błąd” Paula Daly czyli geniusz w czystej postaci

Bohaterka w tarapatach finansowych, niemoralna propozycja, decyzja i jej nieuchronne konsekwencje. Samotnie wychowująca matka dziewięcioletniego syna zmagająca się z długami i niemoralna ale kusząca propozycja, która może odmienić smutny los ale czy aby na pewno na lepsze?
Mój największy błąd” Paula Daly zdjęcie K. Ciechańska

Książka: Mój największy błąd
Autor: Paula Daly
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 479

Po serii nijakich książek na których temat nie byłam w stanie napisać więcej niż dwa zdania przyszła pora na to co tygrysy lubią najbardziej. Dobrze skonstruowany, wciągający thriller to jest to. O kobiecie znajdującej się w tarapatach otoczonej gronem znajomych biernym na jej problemy, którzy potrafią wytykać tylko jej błędy z przeszłości. Opowieść o tym jak jedna zła decyzja rujnuje całe życie. O tym jak jeden niewłaściwy człowiek zamienia je w koszmar. Wciąga aż trudno się oderwać. Główna bohaterka to silna i zdeterminowana kobieta i takie postacie lubię. Poprzednie książki tejże autorki nie znalazły się na mojej liście the best a ta i owszem i to dość wysoko. Rekomendacja królowej thrillerów medycznych Tess Gerritsen jak najbardziej słuszna. Książka spełniła wszystkie moje oczekiwania a nawet więcej. Daje 10 na 10 na LC i liczę, że takich książek w najbliższym czasie znajdę więcej. Polecam, ale nie radzę czytać w komunikacji miejskiej bo na pewno przegapicie pożądany przystanek. 
Karolina  



niedziela, 9 października 2016

„Niebezpieczne kłamstwa” Becca Fitzpatrick

Młoda dziewczyna jest świadkiem morderstwa i zostaje objęta programem ochrony świadków. Zmuszona zacząć nowe życie trafia do Thunder Basin w Nebrasce niestety nie zaznaje tam spokoju...

Niebezpieczne klamstwa Becca Fitzpatrick 
zdjęcie K. Ciechańska 
Książka: Niebezpieczne kłamstwa
Autor: Becca Fitzpatrick
Wydawnictwo: Moondrive
Liczba stron: 419

Przyjemne czytadło  na długi jesienny wieczór. Główną bohaterką jest nastolatka i mam wrażenie że książka dedykowana jest jej rówieśnikom. Prosta fabuła,nie wymagająca szczególnej uwagi. Ku mojemu niezadowoleniu motyw nieodpowiedzialnej i narażającej na niebezpieczeństwo swoje dziecko matka nadal kurczowo trzyma się blisko mnie. Duży plus to główna bohaterka, którą da się lubić pomimo nie łatwego życia nie poddaje się- to lubię. Książka raczej przewidywalna, nie jestem pewna czy za miesiąc będę pamiętać o czym właściwie była. Można przeczytać ale bez szału. 

poniedziałek, 3 października 2016

Wstrząsający reportaż z samego piekła na Ziemi z Syrii w środku wojny czyli „ Piekło ISIS ” Sophie Kasiki

Co skłoniło inteligentną, wykształconą kobietę że zabiera swoje jedyne ukochane dziecko w podróż do tonącej w wojnie Syrii? Co ją do tego skłania? Szokujący obraz manipulacji i fanatyzmu religijnego. 


„ Piekło ISIS ”  Sophie Kasiki zdjęcie K. Ciechańska 

Książka: Piekło ISIS. Opowieść jednej z niewielu kobiet, którym udało się uciec z Państwa Islamskiego
Autor: Sophie Kasiki
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczna stron: 251

Obraz pogrążonej w wojnie Syrii, przerażający i smutny i kobieta, która dobrowolnie jedzie tam ryzykować życie swoje i swojego czteroletniego synka. Książka należąca do literatury faktu a momentami myślałam że to jednak horror. Bardzo dobra pozycja, dość krótka do przeczytania na jeden wieczór. Czytało mi się niezwykle ciężko ale tylko z tego powodu że poziom mojej antypatii do głównej bohaterki był wysoki jak nigdy. Nie wzbudziła ona we mnie łez jak czytam w innych recenzjach tylko i wyłącznie wściekłość. Bardzo dobrze ukazuje jak człowiek może się całkowicie pogubić i pod wpływem manipulacji całkowicie zamienić swoje życie w piekło. Na pewno warto choćby dla przestrogi. 

sobota, 1 października 2016

Miłość, namiętność- grzeczna dziewczyna i chuligan czy I tom After „ Płomień pod moją skórą”

Tess rozpoczyna studia ma ambitne plany i poukładane życie wszystko zmienia się gdy poznaje Hardina, który przewraca jej życie do góry nogami...
             Płomień pod moją skórą  zdjęcie K. Ciechańska

Książka: Płomień pod moją skórą
Seria: After tom I
Autor: Anna Todd
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 634

Jestem zachwycona pierwszym tomem serii After zazwyczaj książek obyczajowym z przeważającym elementem romansu unikam jak ognia. Moim zdaniem są one mdłe, przesłodzone i przewidywalne i mam ochotę czasami cisnąć nimi o ścianę ale ta książka jest inna. Wydawało by się że ta historia jest już oklepana jak grzeczna dziewczynka poznaje łobuza i się w nim zakochuje a jednak ta jest wyjątkowa. Pisana fantastycznym, czasem ironicznym czasem dowcipnym językiem. Fabuła skupia się na losach głównej bohaterki Tess i jej nietypowej relacji z aroganckim Hardinem. Miałam co do niej mieszane uczucia z jednej stronie kibicowałam głównej bohaterce a z drugiej miałam ochotę nią potrząsnąć i powiedzieć jej że nie warto tracić czasu na takiego człowieka. Dobrze zbudowani charakterologicznie bohaterowie, pomimo ponad sześciuset stron książkę czyta się szybko. Występuje dużo elementów o zabarwieniu erotycznym ,co pewnie sprawia że stała się istnym hitem wśród młodzieży na mnie jednak nie robi to wrażenia i mam nadzieję że w kolejnych tomach będzie ich mniej bo trochę tu pachnie Grey'em a nie tego szukałam w tej książce. Wzbudza momentami skrajne emocję poprzez irracjonalne zachowania bohaterów. Jestem ciekawe jakie decyzję podejmie Tess dlatego już zamówiłam w bibliotece II tom, mam nadzieję, że będzie równie dobry. Polecam na długie jesienne wieczory, choćby po to aby wyrobić sobie swoje własne zdanie na temat tej kontrowersyjne pozycji, która ma tak skrajnie różnie opinie na portalu LC.

Karolina