„Słowik” Kristin Hannah zdjęcie K. Ciechańśka |
Książka: Słowik
Autor: Kristin Hannah
Wydawnictwo: Świat książki
Liczba stron: 558
(...) Powiem Ci coś jeszcze, bo sama mam córkę i muszę cię po matczynemu ostrzec złamane serce boli tak samo podczas wojny i pokoju. Więc pożegnaj się porządnie ze swoim chłopcem.
Wielokrotnie nagradzana, wszędzie chwalona, polecana. Takich książek boje się najbardziej bo wiem, że jeśli podobała się większości to na mnie nie zrobi większego wrażenia. Tak jest bardzo często ale nie tym razem, tym razem zgadzam się z innymi. To istna perełka, niezwykła, przejmująca i pełna emocji historia dwóch sióstr we Francji w czasach II wojny Światowej. Dwie niezwykle różne dziewczyny, osierocone przez matkę i odrzucone przez ojca. Jedna zamężna matka a druga buntowniczka chcąca walczyć za kraj. Czy w końcu się dogadają i znajdą siostrzany język? Jedno jest pewne wojna wszystko zweryfikuje i odmieni je na zawsze... Czy przetrwają ją? Tego wam nie zdradzę bo tą książkę należy przeczytać. Sama bałam się po nią sięgnąć tak jak wspominałam ze względu na wszystkie te zachwyty ale również dlatego, że unikam tematyki wojennej, bardzo zawiodłam się kolejnymi książkami cyklu „Jeździec miedziany” Paulliny Simons, o ile pierwsza zrobiła na mnie dobre wrażenie tak przez kolejne nie mogłam przebrnąć. A poza tym wolę pozycję osadzone w czasach współczesnych ale ta książka przekonała mnie, że nie należy od tych bardziej odległych czasów uciekać. Dobrze napisana obroni się nie zależnie od czasu osadzenia akcji. Niezwykle lekki język pisania autorki sprawia, że kartki przewracają się same. Dodatkowo garść cennych i mądrych cytatów. Ja jestem zachwycona, oczywiście oceniam 10 na 10 na lubimyczytać.pl i nie dziwie się, że została książką roku 2016 w kategorii książka historyczna. Przygotujcie się do tego, że ta książka pozostanie z wami na długo. Autorka zakończeniem potwierdziła, że jest to najwyższy z możliwych poziomów. Mam nadzieje, że na swojej czytelniczej drodze odnajdę jeszcze więcej takich dzieł. Polecam z całego serca.
MIŁOŚĆ POKAZUJE NAM, KIM CHCEMY BYĆ, WOJNA POKAZUJE, KIM JESTEŚMY. ( z okładki)
Poniżej obiecywane w poprzednim poście zdjęcie nowych nabytków z biblioteki. Prawie same nowości, mina bibliotekarza bezcenna a radość nie opisana. W tym miejscu chciałabym podziękować za to, że jesteście. Zakładając tego bloga nie spodziewałam się aż takiej poczytności a statystyki rosną każdego dnia. Dziękuje raz jeszcze za każdy miły komentarz. To dla mnie bardzo ważne. Ściskam Was mocno z Chawirkiem ☺
❤ |
Ta książka figuruje na mojej liście do przeczytania i mam nadzieję, że u mnie też wywoła wiele emocji:)
OdpowiedzUsuńBardzo dobra. Wciąga i zapada w pamięć. Pozdrawiam 😊
UsuńIleż ta psinka się naczyta a przy tym napozuje! Był sobie pies czeka już na mojej półce i mam nadzieję, że okaże się tak świetna jak ją opisują!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
www.favouread.blogspot.com
To urodzony model 😂❤ Był sobie pies jeszcze przede mną ale słyszałam same dobre opinie 😁 Pozdrawiam
UsuńI kolejna książka, którą w wolnym czasie chciałabym przeczytać :O Eh.. dlaczego doba nie jest dłuższa, mam tyle zaległości, a stosiki tylko się powiększają :)
OdpowiedzUsuńPrzy dobrej książce też mam ten problem 😁 Stosiki to coś co kocham ❤ Też zbieram kolekcję chyba na emeryturę 😅 Pozdrawiam
Usuń