„W ciemnym, mrocznym lesie” Ruth Ware zdjęcie K. Ciechańska |
Autor: Ruth Ware
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 376
Kiedy człowiek jest młody, nie dostrzega odcieni szarości. Coś może być tylko dobre albo tylko złe, słuszne albo niesłuszne.
Znam tego typu przyjaźnie - człowiek zawiera je na początku jakiegoś życiowego etapu, potem, w miarę upływu czasu, zdaje sobie sprawę, że nie ma z tymi osobami nic wspólnego, poza faktem studiowania na tej samej uczelni.
Ludzie się nie zmieniają (...). Po prostu z większą precyzją ukrywają swoje prawdziwe ja.
Ruth Ware – W ciemnym, mrocznym lesie
Ruth Ware – W ciemnym, mrocznym lesie
Jeśli miałabym opisać tę książkę jednym zdaniem to zaczyna się jak jeden z moich ulubionych filmów „I nie było już nikogo” na podstawie powieści Agaty Christie a kończy się jak jedna z najlepszych książek jakie czytałam czyli „Zaginiona dziewczyna” Gillian Flynn. Czyli jak się już domyślacie dla mnie bomba! Jestem w szoku ponieważ to debiut tej autorki, moim zdaniem bardzo udany. Ciekawy zamysł na fabułę, przyjaźń z przed lat, utracona miłość, obsesyjna fascynacja aż w końcu to co fani kryminałów lubią najbardziej czyli morderstwo. Wszystko opisane w sposób budzący emocje a do tego książkę czyta się bardzo szybko. Czego chcieć więcej? Wciąga, zaobserwowałam pewien przestój w akcji ale to co było po nim wynagradza to zawieszenie. Autorka pokazuje nam, że przeszłość i tak prędzej czy później nas dopadnie i tak zwany trup i tak wypadnie z szafy... Do tego piękna okładka ale to żadna nowość wydawnictwo Prószynski i S-ka dba by czytelnik zauważył pozycję w księgarni. Ja zauważyłam ją w bibliotece i musiała znaleźć się na moim koncie. Cóż uzależnienie :) Ale warto było, zachęcam was. Miałam całkiem udany wieczór w jej towarzystwie. Jeśli tylko się pojawią jakieś nowe pozycje Ware na pewno po nie sięgnę. Cóż takie dzieła to ja lubię.
Mam na nią wielką ochotę od czasu gdy pojawiła się w zapowiedziach :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWarto, kawał dobrego thrillera!
UsuńPozdrawiam
Dziś skończyłam czytać thriller psychologiczny, który spowodował, że mam ochotę na dalszą przygodę z thrillerami co do tej pory rzadko się zdarzało, więc uważam to za swój sukces :) Na recenzję zapraszam jutro a tymczasem książka wędruje na listę pozycji, które chcę przeczytać :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Uwielbiam thrillery więc zajrzę na pewno. Pozdrawiam 😊
UsuńCzyta się szybko i z zaangażowaniem, choć w moim odczuciu scenariusz zdarzeń mógłby być mniej przewidywalny. :)
OdpowiedzUsuńBookendorfina
To prawda niektóre elementy powinny być bardziej realne ale i tak było ciekawie! :-) Pozdrawiam
UsuńCo tam recenzja - piesa masz kochanego :)
OdpowiedzUsuńNieskromnie powiem, że to prawda jest najlepszy na świecie ;)
Usuńimponujący stosik :)
OdpowiedzUsuńDziękuje! Pozdrawiam
Usuń